Po studiach na ASP pierwsze doświadczenia zdobywałam w biurach projektowych w Hong-Kongu i w Hiszpanii. Ta pierwsza praca nauczyła mnie rozmachu i zupełnie nowego podejścia do projektowania. W drugiej uczestniczyłam w projektowaniu hotelu na setki pokoi i innych podobnych inwestycji na całym świecie. To był szybki kurs z aspektów technicznych i formalnych, których znajomość przydaje mi się do dziś. Madama założyłam ponad 15 lat temu. Na co dzień w pracowni w centrum Warszawy towarzyszy mi kameralny zespół. Od początku działalności wykonaliśmy setki projektów.
Poznaj Dominikę Lipczewska, naszą wyjątkową architektkę wnętrz! Dominika ukończyła wydział architektury na Politechnice Bydgoskiej. Dominika podejmuje każde zadanie jak układankę, starannie układając plany jak klocki LEGO. Przekształca każdy centymetr przestrzeni w funkcjonalne, ergonomiczne i estetyczne wnętrza.
Oto Joanna Jałbrzykowska- nasza niezastąpiona projektantka wnętrz! Joanna ukończyła Politechnikę Białostocką oraz Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie. Joanna zapewni Ci niezapomniane doświadczenie estetyczne, tworząc przestrzeń, która odzwierciedli Twoją wyjątkową osobowość.
Poczytaj o nas
Pracownia Madama: Architektura zrodzona z pasji
Projektowanie to oderwanie od rzeczywistości, nadawanie przestrzeni duszy, indywidualnego charakteru – mówi architektka Agata Frątczak, właścicielka pracowni Madama, która ma na koncie projekty wnętrz prywatnych i publicznych, takich jak polskie biuro Facebooka.
– Niesamowite dla mnie jest to, że jesteś z kimś od pierwszych rozmów, projektujesz dla niego wnętrze i widzisz, jak to wnętrze, które mu prezentujesz, coś w nim zmienia. Zawsze wiedziałam, że architektura ma jakąś moc sprawczą, zmianę, taką wewnętrzną – mówi Agata Frątczak w filmie opowiadającym o jej pracowni.
Ale zamiłowanie do architektury towarzyszyło Agacie już długo przed tym, zanim powstała Madama. Agata Frątczak wspomina, że tę pasję wyniosła z domu rodzinnego. Zaszczepili ją jej tato i dziadek – obaj architekci. Z pewnością nie bez znaczenia była też wrodzona wrażliwość Agaty, która sprawiła, że już pierwsze kontakty z architekturą były dla niej wielkim przeżyciem. W filmie Frątczak opowiada, jak pierwszy raz tata zabrał ją do budynku, który sam zaprojektował. – Zamarłam wpatrzona w to magiczne miejsce, a gdy tata zapytał: „co się stało?”, nie umiałam nic powiedzieć. Ja po prostu czułam, jakby te ściany do mnie mówiły, i chyba tak jest do dziś – mówi architektka.
Porozmawiajmy
Hoża 70/18, 00-681 Warszawa
Calle Mar Caspio 58, Meloneras, Las Palmas